Reformacja i kontrreformacja w powiecie namysłowskim #1
Zapraszamy do lektury pierwszej części polskiego tłumaczenia artykułu pt. „Reformation und Gegenreformation im Kresise Namslau”. Jego autorem był pastor Rudolf Zeller, proboszcz parafii ewangelickiej w Kowalowicach.
Prezentowany tekst wydany został drukiem w roku 1925, a więc niemal 100 lat temu. Protestantyzm był wówczas dominującym wyznaniem na Dolnym Śląsku, a co za tym idzie również w ówczesnym powiecie namysłowskim (Kreis Namslau). Wydaje się, że pastor Zeller podjął temat w roku jubileuszowym, 400 lat po wprowadzeniu luterańskich kazań do namysłowskiego kościoła farnego. W swojej pracy naukowej nad treścią artykułu pochylił się zapewne pastor Karl Fuhrmann, równolegle ze swoim kolegą z Kowalowic opracowujący historię protestantyzmu na obszarze naszej „Małej Ojczyzny”. W czasach najnowszych nawiązał do działań uczonych duchownych sprzed lat profesor Mateusz Goliński, korzystając z pracy Zellera m. in. w poświęconych reformacji i kontrreformacji rozdziałach monografii Namysłów z dziejów miasta i okolic.
Tym razem na historyczno-filologiczny warsztat wzięli tekst kowalowickiego pastora członkowie naszego stowarzyszenia. Dziełem Moniki Mikołajczyk jest przekład na język polski, zadaniem Mateusza Magdy była zaś redakcja treści pod kątem publikacji na naszym portalu oraz publikacja ewentualnych wyjaśnień dla czytelników.
„Reformacja stała się w percepcji całego niemieckiego narodu koniecznością. Panujące [w kościele katolickim – red.] nadużycia wymagały radykalnych zmian. Znacząca część społeczeństwa oddała się życiu duchowemu lub zaszyła się w klasztorach, poddając się marzeniom o życiu wiecznym. We Wrocławiu co czterdziesta osoba była duchowna, a w Księstwie Brzeskim na każde 3 000 mieszkańców przypadało 50 duchownych. Ogromne sumy pieniędzy były przekazywane przez Alpy z tytułu odpustów. Dodatkowo, rozwój sztuki drukarskiej umożliwiał rozpowszechnianie Biblii oraz pism starożytnych, co uwidoczniło różnice między religią Chrystusa a rzymskim katolicyzmem. Sobory z XV wieku, które miały przeprowadzić reformy „w głowie i członkach”, zakończyły się fiaskiem. Papieże i biskupi byli przeciwnikami jakiejkolwiek zmiany na lepsze.”
„Dlatego, gdy [w roku 1517 – red.] wołanie Lutra rozeszło się po niemieckich ziemiach, zaczęto domagać się od władz zniesienia największych nadużyć. Miano nadzieję, że dzięki powszechnemu zaangażowaniu narodu uda się wymusić sobór reformujący, który faktycznie podjąłby działania. Nikt nawet nie rozważał zerwania więzi ze starym Kościołem i założenia nowego. Długo po wprowadzeniu nauk Lutra, rada Wrocławia utrzymywała, że pozostaje wierna katolicyzmowi. Również mieszkańcy naszego powiatu udali się do Wittenbergi, aby studiować teologię ewangelicką, na przykład Thomas Rieger z Namysłowa i dwaj synowie Lucasa Paritiusa ze Smogorzowa. Cały lud był poruszony nowym prądem. Chciano wyeliminować tylko nadużycia kościelne, głębsze zrozumienie duchowej misji Lutra pozostało poza zasięgiem większości”.
„Ten władca dusz, prorok Boży [Marcin Luter – prz”yp. red.], stoczył walkę nie mającą precedensu. Występował przeciwko pogańskim praktykom magicznym w sakramentach, rzymskiemu zniewoleniu w konfesjonale i pustce w życiu modlitewnym. Nie przyznawał kapłanom specjalnej świętości, domagał się zaangażowania całego człowieka, takiego jakim jest w swoim życiu zawodowym, dla Boga. Wierny, bogobojny obywatel był dla niego cenniejszy niż żyjący w [często teoretycznym – przyp. red.] celibacie próżniak w klasztorze”.
„Przede wszystkim należało znaleźć miejsce dla osobistego przekonania i uczciwości, zgodnie z naturą Chrystusa jako Króla Prawdy. Grecko-chrześcijańskie [czyli odwołujące się zarówno do antycznej filozofii, jak i do chrześcijańskiej teologii – przyp. red.] spekulacje były obce naturze nowożytnego Niemca; stanowiły religijny balast – i były dla nas nieprawdą. Nie dogmaty dają zbawienie, lecz łączność serca z Bogiem. Od Erazma aż do dziś szerokie warstwy społeczeństwa, zarówno ewangelickiego, jak i katolickiego, dokonały wewnętrznego odcięcia się od Rzymu, lecz nie doszły do poziomu Lutra. To wyjaśnia łatwe zwycięstwo reformacji ale też jej upadek, gdy nadeszła godzina próby„.
„Podobnie jak w całych Niemczech, tak i na Śląsku, najpierw miasta zostały ogarnięte ruchem reformacyjnym. „Kronika Namysłowa” opowiada, że już w 1525 roku w kościele św. Piotra i Pawła odbywały się ewangelickie nabożeństwa. W 1526 roku rada miejska odważyła się sprzedać klejnoty kościelne na potrzeby umocnienia Namysłowa. 16 kwietnia 1532 roku kanclerz biskupi Wincenty donosił swojemu panu, że namysłowianie, mieszkańcy Strzegomia i inni wystosowali prośbę o możliwość wykorzystywania dochodów kościelnych na wynagrodzenie ich luterańskich pastorów i nauczycieli. Tym samym, obok starych duszpasterzy i nauczycieli, zatrzymywano ewangelickich kaznodziejów i nauczycieli, dążąc do ich zastąpienia. W 1558 roku zmarł ewangelicki kantor Dreißig, który niewątpliwie pełnił swój urząd przez 20 lat; co oznacza, że szkoła była już [najpóźniej – przyp. red.] w 1538 roku obsadzona przez ewangelickiego nauczyciela. W 1545 roku pojawił się również pierwszy ewangelicki proboszcz – Thomas Rieger, na urzędzie kościelnym. Podczas wprowadzania reformacji aktywni byli burmistrzowie: Georg Roth (od 1558), Georg Kleer (od 1568) i Lukas Moller starszy. W 1544 roku cesarz ukarał miasto grzywną w wysokości 1000 talarów za jego związki ze Związkiem Szmalkaldzkim [zawiązany w 1531 r. związek protestanckich władców, w opozycji do polityki cesarza Karola V. W latach 1546-47 i 1551-52 obie strony toczyły wojny szmalkaldzkie – przyp. red.]”.
Przywódcy zwaśnionych obozów. Po lewej cesarz Karol V Habsburg, po prawej elektor saski Jan Fryderyk I.
„Po Pokoju Augsburskim z 1555 roku, również właściciele ziemscy na swoich wsiach w cesarskich ziemiach dziedzicznych odważyli się przeprowadzić reformację. Szczególnie rodziny Kotulińskich i Prittwitzów, którym należała większość wsi w okręgu, wydają się być gorliwymi zwolennikami reformacji. Nastroje ludowe sprzyjały temu kroku lub wręcz do niego popychały. W latach 1560-1624 wiele wsi, w tym Woskowice Małe, Ziemiełowice, Smogorzów, Bąkowice, Kowalowice, Rychnów, Wilków, Jakubowice, Strzelce i Głuszyna, zostały oficjalnie obsadzone przez ewangelickich duchownych. To jednak nie oznacza, że wcześniejsi księża nie głosili nauk Lutra. Po prostu nie byli oficjalnie zatwierdzeni [na czele parafii – przyp. red.] przez ewangelicką władzę kościelną. Wraz z tymi kościołami matkami, również kościoły filialne przeszły na reformację: Pawłowice Namysłowskie, Drożki, Kamienna, Siemysłów i Starościn, Biestrzykowice, Miejsce i Świerczów, Łączany, Gręboszów, Woskowice Górne, Minkowskie, Jastrzębie oraz Stare Miasto [do końca 1950 r. osobna miejscowość – przyp. red.]”.
„Klasztor franciszkański w Namysłowie został zamknięty [w 1536 roku zamieniony na szpital – przyp. red.], a w kościele zaczęto odprawiać nabożeństwa ewangelickie w języku polskim. Filie Michalic – Krzyków i Baldwinowice odłączyły się w 1590 roku, prawdopodobnie podczas nowego obsadzenia parafii przez katolickiego duchownego. Wówczas zostały połączone [odpowiednio – przyp. red.] z Jakubowicami i Kowalowicami. Bukowa Śląska została oddzielona od Głuszyny i przyłączona do parafii w Kowalowicach, gdy dwie [gałęzie – przyp. red.] rodziny von Näfe przeszły na ewangelicyzm. Również Świniary [Świniary Wielkie i Świniary Małe, wsie w gm. Wołczyn, pow. kluczborski – przyp. red.] przeszły na ewangelicyzm. W Bukowie Śląskiej cudowny obraz świętego Jakuba został usunięty jako 'bałwochwalczy’, a w Kamiennej relikwie świętej Jadwigi Śląskiej zostały pochowane przez Kaspara von Kotulińskiego„.
R. Zeller, Reformation und Gegenreformation im Kreise Namslau, [w:] Flugschriften des Evangelischen Preßverbandes für Schlesien, Heft 3, Breslau 1925.
W drugiej części przyjrzymy się działaniom podjętym przez stronę katolicką, w okresie tzw. kontrreformacji potrydenckiej. Już teraz zachęcamy do lektury dalszych partii artykułu.
Źródła ilustracji: Archiwum Cyfrowe TPNiZN, Zasoby portali Fotopolska i Wikimedia Commons.
Literatura: 1. R. Zeller, Reformation und Gegenreformation im Kreise Namslau, [w:] Flugschriften des Evangelischen Preßverbandes für Schlesien, Heft 3, Breslau 1925; 2. K. Fuhrmann, Namslauer Kirchbüchlein für die evangelische Gemeinde, Namslau 1925; 3. M. Goliński, E. Kościk, J. Kęsik, Namysłów. Z dziejów miasta i okolic, Namysłów 2006.