|||||

Kościół św. Franciszka z Asyżu i św. Piotra z Alcántary

Pierwsi franciszkańscy zakonnicy pojawili się w Namysłowie w 1284 r., za panowania księcia Henryka IV Prawego. Niebawem po przybyciu do miasta wybudowali sobie niewielki kościół w pobliżu książęcej rezydencji. W szybkim czasie do świątyni dobudowano część mieszkalną, jak również zabudowania gospodarcze.

Widok na gotyckie prezbiterium kościoła (fot. Roman Szołdra)

Pierwotne wezwanie noszone przez świątynię było poświęcone Najświętszej Marii Pannie i jest wzmiankowane w latach 1285 i 1321. Na początku XIV wieku powstała najstarsza część istniejącej obecnie budowli, czyli prezbiterium kościoła. Budowę prezbiterium możemy wiązać z dokumentem z 30 kwietnia 1321 r., w którym książę Konrad I (ok. 1295 – 1366) nadał franciszkanom nowe grunty. W zamian monarcha otrzymał działkę, leżącą w pobliżu stanowiącej jego własność słodowni. Domniemywać można, że terenem przekazanym księciu był wybrukowany plac, znajdujący się obecnie przed wejściem głównym do kościoła.

Architektura świątyni

Halowy korpus, będący zachodnią częścią kościoła wykazuje cechy charakterystyczne dla późnego gotyku, przez co należy go datować na wiek XV.

Freski ze scenami z życia św. Antoniego (w literaturze błędnie spotkać można ich powiązanie ze św. Bonawenturą). Zobaczyć można je we wschodniej nawie kościoła (fot. Mateusz Magda).

Tancerze obłożeni klątwą

W każdą rocznicę poświęcenia kościoła franciszkańscy mnisi urządzali w jego wnętrzu zabawę taneczną, zwaną Tańcem Morysków. Pomimo tego, że w tym swoistym odpuście uczestniczyli często prominentni mieszczanie, biskup Rudolf von Rüdesheim (1402-1482) rzucił na nich klątwę, Niedługo potem ją zresztą zdjął, zakazując jednak dalszego urządzania takowych zabaw. Stwierdził wówczas, że pożar jaki dotknął miasto w 1466 r. spowodowany był upadkiem obyczajów.

Franciszkanie tracą klasztor

W wyniku zwycięstwa reformacji franciszkanie utracili w roku 1536 klasztor, dożywotnio zatrzymując kościół. Rozumiejąc beznadziejność sytuacji, prawie wszyscy młodsi zakonnicy przenieśli się do innych konwentów, zaś starsi zdecydowali się na pozostanie w Namysłowie. Szansa na powrót do Namysłowa pojawiła się po roku 1648, kiedy to zakończyła się wojna trzydziestoletnia. W konsekwencji wiele świątyń, znajdujących się do tej pory w rękach protestantów, trafiło w ręce duchowieństwa katolickiego. Podczas mającej miejsce w 1666 roku wizytacji stwierdzono jednak, że kościół znajduje się w złym stanie. Szczególną uwagę zwrócono na uszkodzone sklepienia, zaś z wyposażenia pozostał tylko jeden ołtarz.

Od powrotu po kasatę klasztoru


W 1675 r. do Namysłowa przybyli franciszkańscy zakonnicy z Nysy. Przejęli oni klasztor, a kościół ponownie poświęcili, tym razem św. Piotrowi z Alcántary. Barokowa przebudowa kościoła wprowadziła do jego wnętrza empory, które możemy obserwować do dziś w korpusie nawowym budowli. Na sklepieniu południowo-wschodnim narożnika korpusu nawowego powstały wówczas cztery owalne platformy ze scenami z życia św. Antoniego. Świątynia ucierpiała bardzo podczas pożarów w latach 1682 i 1782, za każdym razem jednak odbudowywano ją.

W XVIII w. na znaczeniu zyskały nabożeństwa Drogi Krzyżowej, a także procesje Bożego Ciała. Podczas Wielkiego Postu procesje wiernych wędrowały dookoła kościoła chętnie uczestnicząc w modlitwie. Stacje Drogi Krzyżowej z kościoła franciszkanów trafią zresztą w 1811 r. do kościoła św. Piotra i Pawła, gdzie znajdują się do dnia dzisiejszego.

21 kwietnia 1782 r., w wyniku pożaru poważnym uszkodzeniom uległy klasztor oraz kościół namysłowskiego konwentu franciszkanów. Obiekty, w stanie sprzed pożaru, uwiecznił w połowie XVIII w. Friedrich Bernhard Werner (1690-1776).

Polski kościół

Od XVII do XIX w. kościele pracował tzw. polski kaznodzieja, który wygłaszał kazania w języku polskim. Czynił to w każdą niedzielę po śpiewanej mszy, a słuchało go zazwyczaj około tysiąca osób. Odbywały się tu także rekolekcje, na które przybywali franciszkańscy mnisi z całego Śląska, co dodatkowo ukazuje rangę, jaką cieszył się namysłowski klasztor.

Kościół na pocztówce z początków XX wieku (polska-org.pl).

Świątynia stała się magazynem

Po sekularyzacji majątków kościelnych franciszkanie ostatecznie utracili swój klasztor. W 1812 r. kościół zamieniono na magazyn wojskowy. Trzynaście lat później zakupiły go władze miejskie, zamieniając świątynię na spichlerz. Zamurowano wówczas część okien. To, że od 1812 r. kościół nie pełnił funkcji religijnych nie do końca oznacza, że był zaniedbywany przez niemieckie władze. Przykładowo, w 1905 r. odnowiono wieżyczkę, a w l. 1924-25 wyremontowano dach. Po II wojnie światowej kościół nadal służył jako magazyn. Przechowywano tu części samochodowe, nawozy i beczki na piwo.

Pocztówka z początku XX wieku. Nad bramą wjazdową widoczny szyld składu nawozów sztucznych.

W latach 60. i 70. XX w. dostrzeżono potrzebę zabezpieczenia zabytkowej budowli przed popadnięciem w ruinę. Największym zagrożeniem dla kościoła była popękana i odchylająca się od pionu ściana zachodnia. Ciekawostką jest, że w 1970 r. planowano urządzić w zespole poklasztornym składnicę muzealną lub muzeum regionalne.

Powrót kultu religijnego

W 1982 r., po 177 latach przerwy kościół pofranciszkański stał się na powrót własnością kościelną. Przekazany został wówczas na 99 lat w użytkowanie parafii p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła. Przed rozpoczęciem prac remontowych wewnątrz świątyni doszło do badań archeologicznych. Odnaleziono wówczas ślady licznych pochówków. Znalezione szczątki zebrano i ponownie pochowano w podziemiach kościoła. Odbudowane prezbiterium poświęcono w obecności biskupa Henryka Gulbinowicza (ur. 1923) jesienią 1985 r., a trzy lata później kardynał Gulbinowicz mógł dokonać poświęcenia barokowej części kościoła. W latach 1990-1992 wybudowano zakrystię.

27 czerwca 1992 r. powołano do życia parafię pw. św. Franciszka z Asyżu i św. Piotra z Alcántary. Tym razem nie powrócili tu już jednak franciszkańscy duchowni, posługę duszpasterska pełnią księża diecezjalni. Pierwszym proboszczem parafii został ks. Henryk Świerniak, zaś obecnie funkcję tę pełni ks. dr Bartosz Barczyszyn, będący również dziekanem Dekanatu Namysłów-Zachód.

Widok na gotyckie prezbiterium kościoła (fot. Roman Szołdra).

Autorzy fotografii: Mateusz Magda i Roman Szołdra.

Źródła ilustracji: Archiwum Cyfrowe TPNiZN, zasoby portalu Wratislaviae Amici – Polska-org.pl.

Literatura: 1. K. Degen, W. Bleyl, V. Werbik, F. Focke, Die Bau und Kunstdenkmäler des Kreises Namslau, Breslau 1939; 2. Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. VII, Województwo opolskie (red. T. Chrzanowski, M. Kornecki), zeszyt 7 (Powiat namysłowski), Warszawa 1965.

Loading

Podobne wpisy