||

Kasata klasztorów w Królestwie Prus

Dokładnie 210 lat temu, 30 października 1810 roku, na mocy edyktu króla Prus Fryderyka Wilhelma III (1770-1840) miała miejsce kasata klasztorów. Zlikwidowanych zostało wówczas 69 działających na terenie Śląska domów zakonnych.

Pokój za ciężką cenę

Przyczyną wydania edyktu były głównie potężne kontrybucje (154 mln franków), nałożone na Królestwo Prus przez Napoleona I Bonaparte (1769-1821) w kończącym prusko-francuską wojnę traktacie pokojowym w Tylży. 9 lipca 1807 r. państwo Hohenzollernów zgodziło się również na znaczne uszczuplenie swojego terytorium. Zezwoliło również wojskom Bonapartego na swobodne poruszanie się w granicach Prus.

Nicolas Gosse, Napoleon przyjmujący królową Prus w Tylży, 1837, Zbiory Pałacu Wersalskiego.

Uderzenie w katolików

Królewską decyzją z 30 października 1810 roku skonfiskowano na obszarze Prus dobra kościoła katolickiego. Dotyczyło to zarówno majątków biskupich, jak i dóbr kapitularnych i parafialnych. Wreszcie całkowitej likwidacji uległy pruskie klasztory, za wyjątkiem prowadzonych przez zgromadzenia zajmujące się opieką nad dziećmi i młodzieżą, edukacją oraz szpitalnictwem. W ten sposób przetrwały, również na Śląsku, ośrodki bonifratrów, elżbietanek i urszulanek.

Na lotniczej fotografii fragmentu wrocławskiej starówki widoczne są dwa dawne klasztory. Miejsce członków Zakonu Szpitalnego Kawalerów Krzyżowych z Czerwoną Gwiazdą zajęli po roku 1810 uczniowie katolickiego Gimnazjum św. Macieja. Obecnie jest to siedziba Zakładu Narodowego im. Ossolińskich. Z kolei położony po sąsiedzku klasztor klarysek otrzymały urszulanki. Przy placu Nankiera prowadzą one koedukacyjne Liceum Ogólnokształcące Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej.

Franciszkanie opuszczają Namysłów

Kasata klasztorów objęła na Śląsku 56 konwentów męskich i 13 żeńskich. W tym gronie znalazło się również reaktywowane w roku 1675 namysłowskie zgromadzenie franciszkanów. Królewska decyzja przekazana została zakonnikom 30 listopada 1810 roku przez dyrektora sądu Geyera. W klasztorze przebywało wówczas 25 braci. Byli to gwardian Chrystian, 11 duchownych i 13 mnichów świeckich. Zostali oni zwolnieni ze swoich obowiązków, po czym w roku 1811 „rozesłano ich między różne kościoły„.

Podobnie jak na całym Śląsku, budynki zgromadzeń zakonnych, ich wyposażenie i biblioteki przejęły rządowe i miejskie instytucje publiczne. Administrowanie nieruchomościami klasztornymi powierzono radnemu Hesslerowi (w latach 1811-1823 będzie on burmistrzem Namysłowa). Duża część wyposażenia klasztornej świątyni trafiła do kościoła św. Piotra i Pawła. Do dziś w miejskiej farze zobaczyć można m. in. ołtarz św. Piotra z Alcántary oraz obrazy „Drogi Krzyżowej”. Dzwony i posadzkę przeniesiono do kościoła ewangelickiego, a za sprzedane przedmioty otrzymano kwotę 1 300 talarów, która zasiliła wydatnie miejską kasę. Poklasztorną świątynię zamieniono na wojskowy magazyn, kult religijny powrócił do niej dopiero w roku 1985.

Dawny kościół i klasztor franciszkanów na pocztówce z roku 1925.

Literatura: 1. W. Liebich, Chronik der Stadt Namslau von Begründung derselben bis auf die neueste Zeit: Nach einer im Namslauer Stadt-Archiv befindlichen Chronik bearbeitet, Namslau 1862; 2. T. Kulak, Dolny Śląsk w latach 1806-1918, [w:] Dolny Śląsk. Monografia historyczna (red. W. Wrzesiński), Wrocław 2006.

Źródło ilustracji: Zasoby portali Wikimedia Commons oraz Fotopolska.

Loading

Podobne wpisy

Dodaj komentarz