Szpital w Namysłowie – dawna lecznica bonifratrów
Naprzeciwko barokowej kaplicy świętej Trójcy znajduje się kolejny z miejskich zabytków. Jest to szpital w Namysłowie, a dokładnie zespół budynków szpitalnych. Jego historia liczy sobie już przeszło sto lat. Pierwotnie związana była z działalnością bonifratrów, katolickiego zakonu szpitalnego.
Bonifratrzy trafiają do Namysłowa
Zakon Szpitalny Świętego Jana Bożego, bo tak brzmi jego właściwa nazwa, został założony w 1540 roku w Hiszpanii przez św. Jana Bożego (Jan Cidade, 1495-1550). Reguła zakonu oparta jest na regule św. Augustyna, od 1586 roku bonifratrzy składają także ślub szpitalnictwa. Specjalizują się w ziołolecznictwie, prowadzeniu aptek oraz opiece nad osobami chorymi psychicznie. Na ziemie polskie pierwsi bonifratrzy zostali sprowadzeni w 1609 roku, siedzibą ich konwentu został wówczas Kraków. Obecnie posiadają swoje placówki m. in. w Krakowie, Łodzi i Katowicach.
Do Namysłowa „Miłosierni Bracia” (Bonus Frater to w łacinie „dobry brat”) przybyli w 1911 roku. Na mocy ustawy, która nakazywała objąć opieką osoby niepełnosprawne, w każdej rejencji Cesarstwa Niemieckiego miał powstać przytułek dla kalek. Na miejsce, w którym powstać miała lecznica dla Środkowego Śląska wybrano nasze miasto. Przez dwa kolejne lata (1911-1913) trwała budowa siedziby Bonifratrów na parceli Prokowskiego, położonej przy drodze prowadzącej z Namysłowa do Wrocławia. 14 października 1913 roku biskup wrocławski, kardynał Georg Kopp (1837-1914), dokonał poświęcenia budynku.
Wsparcie dla namysłowskiej opieki zdrowotnej
Przebywać mogło w nim jednocześnie nawet do 258 chorych. Z racji tego, że w mieście słabo rozwinięta była opieka zdrowotna (niewielki szpital działał od 1875 roku w obecnym gmachu szkoły muzycznej przy ul. Piłsudskiego) w nowo wybudowanym obiekcie stworzono oddział dla chorych, którym kierował dr Leopold Nerlich. Poza opieką nad niepełnosprawnymi bonifratrzy trudnili się w swoim zakładzie także prowadzeniem domu starców, hospicjum dla nieuleczalnie chorych i przytułku dla ubogich. W ich dyspozycji znajdowali się zatrudnieni w lecznicy ortopeda, internista i chirurg.
Wojenny lazaret
W okresie obu wojen światowych część przytułku dla kalek pełniła rolę lazaretu (szpitala wojskowego), w którym pracowało wielu wojskowych felczerów. Najlepszą opinią cieszył się dr Egon Kusche. Już jesienią 1914 roku bonifratrzy przeznaczyli na potrzeby rannych i kontuzjowanych żołnierzy armii niemieckiej 80 łóżek szpitalnych, prowadząc jednocześnie kursy pielęgniarskie dla namysłowianek.
Rehabilitacja i nauka
Najwięcej uwagi poświęcono rehabilitacji pensjonariuszy przytułku, który z czasem coraz bardziej upodabniał się do sanatorium. Dużą renomę zyskał oddział ortopedyczny, kierowany kolejno przez doktorów: Drehmanna, Niebera oraz Reya. Prowadzona w lecznicy klinika ortopedyczna służyła radą także mieszkańcom powiatu namysłowskiego. Powstała także szkoła, w której realizowano program powszechnego nauczania dzieci i młodzieży, obowiązujący w państwie niemieckim. Zatrudniono dwóch nauczycieli poleconych przez rząd, z kolei opieką duchową nad podopiecznymi przytułku zajmowali się w zależności od ich wyznania zakonnicy oraz pastorzy z kościoła ewangelickiego.
W lecznicy utworzono także warsztaty, w których przyuczano niepełnosprawnych do wykonywania zawodów: stolarza, kowala, szewca i krawca. Egzaminy czeladnicze zdawano na równi z innymi starającymi się o przyjęcie do cechu przed namysłowską komisją egzaminacyjną. Produkty wytwarzane przez warsztaty cieszyły się dużą popularnością w okolicy.
Pasje ojca Renatusa
Ogrodnictwo i sadownictwo były pasjami ojca Renatusa, który wraz ze swoimi podopiecznymi dbał o porządek na terenie lecznicy, ale także hodował rzadkie rośliny. Mieszkał w położonym na tyłach zakładu Domu Ogrodnika. Obecnie w budynku tym szpital w Namysłowie posiada zaplecze administracyjne, a wcześniej funkcjonował w nim oddział dziecięcy placówki.
Zakonnicy na cenzurowanym
Po roku 1945 niemieccy bracia opuścili namysłowski konwent. Ich miejsce zajęli Polacy, pod kierownictwem przeora, ojca Aleksego (Wincentego) Florczaka. W połowie 1947 roku pracę rozpoczął Zakład Leczniczo-Opiekuńczy dla Epileptyków, będący wówczas jedyną tego typu placówką w kraju. Przebywało w niej nawet do 200 wychowanków, w wieku od 5 do 25 lat. Zakład zlikwidowano na początku lat 50., po wytoczeniu zakonnikom procesu o niegospodarność, malwersacje finansowe, znęcanie się i wykorzystywanie seksualne podopiecznych. Od tej pory, aż do roku 1956 funkcjonował przy ul. Oleśnickiej Wojskowy Szpital Garnizonowy.
Szpital w Namysłowie przeniesiony w nowe miejsce
W 1956 roku WSG przekazał władzom cywilnym budynki oraz część wyposażenia szpitalnego, w celu urządzenia w nich szpitala powiatowego. Jeszcze w tym samym roku Szpital Powiatowy imienia Janusza Korczaka został przeniesiony z gmachu stojącego na rogu ulic Józefa Piłsudskiego i Adama Mickiewicza na ulicę Oleśnicką. Obecnie szpital w Namysłowie funkcjonuje jako Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej. Kierowany jest on przez samorządową spółkę akcyjną Namysłowskie Centrum Zdrowia.
W rejestrze zabytków
W 1991 r. zespół szpitalny przy ul. Oleśnickiej wpisany został do Rejestru Zabytków Województwa Opolskiego. W myśl zapisu w skład zabytkowego kompleksu wchodzą: gmach szpitalny, kaplica-prosektorium, budynek administracyjny, drewniana altana, wolnostojący magazyn, ogrodzenie z bramą oraz założenie parkowe wraz z cennym drzewostanem.
Źródło ilustracji: Archiwum Cyfrowe TPNiZN, Zbiory stowarzyszenia Namslauer Heimatfreunde, Zasoby portalu Fotopolska
Literatura:
1. M. Goliński, E. Kościk, J. Kęsik, Namysłów. Z dziejów miasta i okolic, Namysłów 2006.
2. T. Harjasz, Kronika Ziemi Namysłowskiej 1862-1964, Namysłów 1993.
3. T. Nowak, Stalinowski proces namysłowskich Bonifratrów, [w:] http://www.namyslowianie.pl/blog/entedy/stalinowski-proces-namyslowskich-bonifratrow, [dostęp: 25 III 2023 r.].
4. J. Ziemba, Vom Namslauer Krüppelheim, [w:] Namslauer Heimatruf, nr 28, 1962.
5. S. Żarecki, Zarys historii szpitalnictwa w powiecie namysłowskim, Namysłów 2008.