Życie śląskiej wsi w czasach Wielkiej Wojny #1
Lata 1914–1918, czas I wojny światowej, były jednym z kluczowych momentów w historii XX-wiecznej Europy, który trwale odcisnął się na społeczeństwach oraz krajobrazie kulturowym Śląska. Aby uchwycić złożoność ówczesnych procesów społecznych, gospodarczych i politycznych, warto przyjrzeć się sytuacji wsi śląskiej. Zarówno w perspektywie całego regionu, jak i na przykładzie miejscowości ziemi namysłowskiej: Namysłowa, Wilkowa, Smarchowic Wielkich, Kamiennej, Jakubowic czy Pokoju.
Niniejszy artykuł ukazuje wielowymiarowość doświadczeń wiejskich społeczności śląskich w okresie Wielkiej Wojny. Odwołuje się do źródeł
historycznych, lokalnych kronik i relacji mieszkańców. Celem jest głębsze zrozumienie różnorodności przeżyć, kształtowania się pamięci zbiorowej oraz trwałych konsekwencji zderzenia z wojenną codziennością.
Ogólna charakterystyka sytuacji społeczno-gospodarczej śląskiej wsi podczas I wojny światowej
W momencie wybuchu I wojny światowej Śląsk był regionem w znacznej mierze zróżnicowanym pod względem gospodarki. Górny Śląsk stanowił zaplecze przemysłowe Cesarstwa Niemieckiego, z dominującym tam górnictwem i hutnictwem. Wsie Dolnego i zachodniego Górnego Śląska, w tym ziemi namysłowskiej, miały przede wszystkim charakter rolniczy, choć silna obecność folwarków i dużych majątków ziemskich determinowała strukturę społeczną regionu.
Z początkiem wojny na całym Śląsku szybko wprowadzono stan wojenny. Wojsko objęło pełnię władzy, a region podporządkowany został interesom Rzeszy jako zaplecze surowcowo-produkcyjne dla militarnego wysiłku wojennego. Dotknęło to zwłaszcza gospodarkę: wywóz wielu tysięcy mężczyzn w wieku poborowym na front dramatycznie ograniczył dostępność siły roboczej. W rezultacie wiejskie kobiety oraz młodzież musiały wypełnić lukę, przejmując dotąd rzadko wykonywane przez nich zadania produkcyjne i organizacyjne w gospodarstwach.
Mimo postępującej reglamentacji żywności, regularnych rekwizycji zbóż, bydła i płodów rolnych na potrzeby armii państwa niemieckiego, na wsi śląskiej przez większą część wojny utrzymywał się względnie stabilny poziom produkcji rolnej. Folwarki, które otrzymały uprzywilejowaną pozycję jako dostawcy żywności, często zyskiwały na współpracy z administracją wojskową. Prowadziło to do zaostrzenia tradycyjnych napięć społecznych. Podziały między bogatymi ziemianami a biedniejszymi chłopami, uzależnionymi od gospodarki folwarcznej, stały się wyraźniejsze.
Pod wpływem wojny nastąpiło również przesunięcie w strukturze własnościowej. Znaczna liczba gospodarstw chłopskich popadła w zadłużenie, a drobni rolnicy, nie mogąc konkurować z wielkimi majątkami. Coraz częściej podporządkowani fiskalno-rekwizycyjnej polityce państwa, stali się także podatni na skutki kryzysu na rynku rolnym.
Śląski model rolnictwa z początku XX wieku charakteryzował się też wyraźnym zróżnicowaniem organizacyjnym. Od rozległych folwarków, przez średniej wielkości gospodarstwa chłopskie, po liczną warstwę komorników, wyrobników i sezonowych robotników rolnych. Struktura ta ulegała dalszym zmianom pod presją wojennych niedostatków i urzędowych działań aprowizacyjnych, powiększając różnice majątkowe i akcentując konflikty społeczne na wsi.

Codzienność, klęska aprowizacji i reglamentacja
Już w 1915 roku mieszkańcy miast oraz wsi śląskich doświadczyli dotkliwych trudności z aprowizacją. Doniesienia z regionu potwierdzają, że reglamentacja podstawowych produktów wprowadzana była na szeroką skalę. Chleb, mleko, tłuszcze podlegały w sklepach urzędowym kartkom i przydziałom, co prowadziło do powszechnych braków, zwłaszcza w sezonach nieurodzaju. Po drugie, zboża, mięso, ziemniaki – produkty tradycyjnie stanowiące podstawę diety i eksportu wiejskiego – szybko stały się przedmiotem systemowych rekwizycji i wymiany na czarnym rynku.
W miarę pogłębiania się kryzysu aprowizacyjnego sytuację pogarszały: galopująca inflacja, zahamowanie lokalnego rynku, wzrost kosztów transportu, jak również zintensyfikowane działania wojenne na peryferiach regionu śląskiego (Galicja, Królestwo Polskie). Chociaż w śląskich wsiach nie obsadzano frontu w sposób bezpośredni, wojna odcisnęła swoje piętno na produkcji rolnej. Eksploatacyjne zapotrzebowanie państwa pogłębiało dodatkowo miejscowe niedobory.


W czasie Wielkiej Wojny popularność jako ważny składnik diety zyskała brukiew, roślina z rodziny kapustowatych. Wcześniej była uprawiana wyłącznie na paszę dla zwierząt (Wikimedia Commons).
Zmiany w strukturze społecznej śląskiej wsi podczas wojny
Wojna wywołała także głęboką rewolucję demograficzną na śląskiej wsi. Niewątpliwie, masowa mobilizacja młodych mężczyzn wytrąciła tradycyjny model rodziny chłopskiej z równowagi. Chłopi, robotnicy rolni i synowie gospodarzy powoływani byli do armii, często całą wojnę spędzając „pod bronią”. Sytuacji nie mogły odmienić krótkie urlopy, coraz rzadsze wraz z upływem wojny, jak również stopniowym pogarszaniem się militarnej sytuacji Niemiec. Skutkowało to pauperyzacją rodzin oraz koniecznością przejęcia przez kobiety i młodzież pełnej odpowiedzialności za gospodarstwo.
Zaburzenie dotychczasowych proporcji płci spowodowało, że liczba kobiet znacząco przewyższyła liczbę mężczyzn. Wpłynęło to na całą strukturę społeczną, prowadząc do wykształcenia nowych modeli ról. Szczególnie dotyczyło to wzrostu znaczenia kobiet jako gospodyń, zarządczyń, wreszcie głównych osób odpowiedzialnych za utrzymanie i przetrwanie rodzin.
Ewakuacje, migracje przymusowe oraz powroty jeńców wojennych i uchodźców po zakończeniu wojny wprowadzały dodatkowe zamieszanie.
Śląska wieś dotknięta została również problemami rozbitych rodzin, inwalidztwa powojennego i licznych sierot. Trafiające tu osoby z innych terenów, repatrianci, wdowy, osierocone dzieci i starcy stali się stałym elementem krajobrazu demograficznego po 1918 roku.

Rola kobiet w społecznościach wiejskich Śląska w czasach wojny
Wojna przyniosła radykalną zmianę pozycji i ról kobiet na śląskiej wsi (jak i w całej Europie). Pozbawione wsparcia mężów, braci i ojców, kobiety musiały przejąć nie tylko kierowanie gospodarstwem, ale również całą ekonomiczną i społeczną odpowiedzialność za byt rodziny. Ich zadaniami stała się uprawa pól, hodowla zwierząt, przechowanie i dystrybucja produktów rolnych. Dochodziło do tego także uczestnictwo (często pod przymusem urzędowym) w handlu wymiennym i aprowizacji na potrzeby wojennej administracji.
Wzrósł także udział kobiet w pracy poza gospodarstwem, zwłaszcza w przemyśle spożywczym, browarach, młynach i lokalnych zakładach produkcyjnych. W Górnośląskim Okręgu Przemysłowym kobiety coraz częściej zatrudniano w kopalniach, hutach i zakładach przetwórstwa surowców. Poza wyzwaniami zdrowotnymi i fizycznymi dawało im to niezależność finansową i społeczną. Nie do przecenienia był też udział kobiet w działaniach na rzecz lokalnej społeczności. To one organizowały placówki samopomocowe, działały w kółkach rolniczych, stowarzyszeniach religijnych czy oświatowych, prowadziły edukację domową i dbały o przekaz tradycji następnym pokoleniom.


Podczas I wojny światowej kobiety zastąpić musiały mężczyzn w pracach zarezerwowanych dotychczas dla męskiej części społeczeństwa. Również Ślązaczki trafiły do zakładów zbrojeniowych i przemysłowych, pracujących na rzecz armii niemieckiej (edukator.pl).
Literatura: 1. Historia Śląska (red. M. Czapliński), Wrocław 2006; 2. C. Leszczyńska, Gospodarka Śląska wzmocniła Polskę, [dostęp: 5 X 2025 r.]; 3. Problem Śląska podczas I wojny światowej, [dostęp: 5 X 2025 r.]; 4. J. Żarnowski, Zarys dziejów społecznych ziem polskich 1914-1918 – Królestwo Polskie, [dostęp: 6 X 2025 r.].