Ptaki Ziemi Namysłowskiej #43
Bohater dzisiejszego odcinka wielkością dorównuje wróblowi. Kowalik śmiało może się z nim mierzyć również pod względem ruchliwości. Zazwyczaj obserwujemy go gdy biega po pniach drzew, wykuwając ukryte w szczelinach owady lub na ziemi, kiedy rozbija orzeszki i nasiona.
Z lasów do miast
Kowalik (Sitta europaea) swoją nazwę zawdzięcza właśnie temu „kuciu” w pniach drzew. Jest to ptak spotykany w całej Polsce, o populacji krajowej sięgającej ponad 500 tysięcy par. Najłatwiej zobaczyć go w regionach, w których występują duże obszary leśne. Ptaki te dostosowały się również do życia w mieście, są częstymi bywalcami parków, ogrodów i cmentarzy. Z drugiej strony, zdecydowanie unikają krajobrazu rolniczego. Wyjątek stanowią tu jedynie zadrzewienia śródpolne, w których kowaliki mogą znaleźć dziuple odpowiednie do ich zasiedlenia.
Urozmaicona dieta
Jak już wspomniałem we wprowadzającym do dzisiejszego artykułu wstępie, pożywienie kowalików stanowią w okresie lęgów głównie owady i pająki, zaś zimą drobne owoce, nasiona i orzechy. W okresie zimowym zdarza się, że kowaliki tworzą mieszane stada, wspólnie z sikorami (np. bogatkami i modraszkami), pełzaczami i dzięciołami. Ptaki te wspólnie poszukują wtedy pożywienia, a także bronią się przed drapieżnikami. Takie skrzydlate gromadki chętnie odwiedzają również przydomowe karmniki.
Mieszkaniec dziupli
Gniazda zakładane są w dziuplach starych drzew, zazwyczaj blisko wierzchołka. Spód „mieszkania” kowaliki wyściełają łuskami szyszek, łupinkami i suchymi liśćmi. Jeśli otwór wlotowy jest zdaniem ptaków zbyt szeroki, to jest wtedy zaklejany „murem” z błota i gliny. Kowalik chętnie zasiedla również budki lęgowe.
Kowalik i jego rodzina
Samiczki kowalików składają w trakcie lęgu od sześciu do dziewięciu jaj. Są one białe, z rdzawymi lub szarymi kropkami i plamkami. Wysiadywanie jaj trwa 14-16 dni. Po wykluciu pisklęta karmione są przez rodziców przez 22-24 dni.
Ptasi specjalista
Bez wątpienia warto wspomnień o specjalności kowalika. Cechą charakterystyczną naszego bohatera jest bowiem chodzenie po pniach drzew głową w dół. Potrafi to robić jako jedyny ptak w Europie!
Kowaliki często można zaobserwować wtedy, gdy prezentują się swoimi umiejętnościami. Po lewej fotografia autorstwa Łukasza Berlika, z kolei po prawej rysunek Barbary Bleńki.
Autor fotografii: Łukasz Berlik (Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze) i Dariusz Pawłowski.
Autor ilustracji: Barbara Bleńka.
Literatura: 1. J. Sokołowski, Ptaki Polski, Warszawa 1979; 2. Trendy liczebności ptaków w Polsce (red. D. Ochocińska i T. Chodkiewicz), Warszawa 2018; 3. D. Marchowski, Ptaki Polski, Warszawa 2023.