Historia Namysłowskiego Związku Gimnastycznego „Jahn” #3
W październikowy wtorek prezentujemy Wam kolejny, szósty już artykuł, z tworzonej przez Monikę Mikołajczyk serii, poświęconej dziejom dawnych namysłowskich stowarzyszeń gimnastycznych.
Po raz trzeci naszym przewodnikiem będzie pochodzący z naszego miasta zakonnik ze zgromadzenia bonifratrów, ojciec Juventius Ziemba. Pozostawiona przez niego obszerna relacja wspomnieniowa, opublikowana została w roku 1963 na łamach czasopisma Namslauer Heimatruf.
Znaczenie uroczystości poświęcenia sztandaru
Opisywane w moim poprzednim tekście święto poświęcenia sztandaru było wielkim sukcesem i miało ogromny wpływ na dalszy rozwój Namysłowskiego Męskiego Związku Gimnastycznego „Jahn”. Dzięki temu wydarzeniu klub zyskał jeszcze większy rozgłos i znaczenie. Wszędzie, gdzie pojawiała się nowa flaga, wzbudzała ona podziw i szacunek. Członkowie klubu byli dumni, że mogą się pod nią gromadzić i reprezentować Namysłów.
Dziedzictwo Namysłowskiego Męskiego Związku Gimnastycznego „Jahn”
W kolejnych latach Namysłowski Męski Związek Gimnastyczny „Jahn” kontynuował swoją działalność, odnosząc sukcesy i przyciągając nowych członków. Klub stał się integralną częścią życia społecznego w Namysłowie, przyczyniając się do popularyzacji sportu i wzmacniania więzi lokalnej społeczności. Wydarzenie, takie jak poświęcenie sztandaru, było kluczowym momentem, który na stałe wpisał się w historię klubu i miasta, pozostawiając po sobie trwałe dziedzictwo.
Namysłowski Męski Związek Gimnastyczny „Jahn” w ówczesnym mieście to nie tylko organizacja gimnastyczna, ale również ważny element historii lokalnej społeczności. Dzięki zaangażowaniu i determinacji jego członków, klub odgrywał znaczącą rolę w życiu mieszkańców dawnego Namysłowa, promując sport, zdrowie i wspólnotę.
Podsumowanie
Poświęcenie sztandaru z czerwca 1905 roku pozostaje jednym z najważniejszych momentów w historii klubu. Symbolizowało nie tylko sukces organizacyjny, ale również siłę wspólnoty i ducha jedności, które przetrwały przez lata. Dziś, dzięki takim wspomnieniom, możemy lepiej zrozumieć, jak sport i lokalne inicjatywy kształtowały tożsamość i kulturę małych społeczności.
Dlaczego jednak tym razem „nie zaproszono” kobiet do gimnastykowania się, a stworzono klub gimnastyczny wyłącznie dla męskiej części społeczności? Koedukacyjny był przecież pierwszy namysłowski klub gimnastyczny, o którym również pisałam na łamach tej serii – „Stare” Namysłowskie Stowarzyszenie Gimnastyczne 1868 (Alten Turnvereins 1868 Namslau).
Tego ze wspomnień ojca Ziemby się nie dowiadujemy i raczej już nigdy nie poznamy konkretnych powodów – pozostaną nam jedynie domysły.
Po lewej: Ćwiczenia na poręczach równoległych. Po prawej: Gimnastyk na koniu z łękami (fot. Heinrich Hamann).
Źródła ilustracji: 1. Archiwum Cyfrowe TPNiZN, 2. Fotografie gimnastyczne autorstwa Heinricha Hamanna.
Literatura: J. Ziemba, Der Männer-Turnverein „Jahn” Namslau, [w:] https://www.namslau-schlesien.de/jahn.htm, [dostęp: 8 X 2024]. Artykuł opublikowany został również w 63 numerze czasopisma „Namslauer Heimatruf” (Ostern 1963).
Zachęcamy do komentowania i udostępniania tego wpisu, a także do wspierania codziennej działalności naszego stowarzyszenia. Można to zrobić np. zapraszając działaczy TPNiZN na wirtualną kawę – https://buycoffee.to/tpnizn
Poprzedni artykuł z serii: Historia Namysłowskiego Związku Gimnastycznego „Jahn” #2