Podróżując w kierunku Opola zapewne nieraz zwróciliście uwagę na rezydencję, którą mijamy jadąc przez Ziemiełowice. Gruntownie odnowiona w ostatnich latach budowla cieszy oko odwiedzających miejscowość i może być powodem do dumy dla ziemiełowiczan.
Ulica Piastowska stanowi najkrótszą trasę między gotyckim kościołem św. Ap. Piotra i Pawła, a dawnym klasztorem franciszkanów. Znajduje się przy niej budynek dawnego młyna miejskiego.
Podczas rozmowy namysłowsko–historycznej moje zdziwienie wzbudził fakt, iż nie wiemy, kiedy powstała znajdująca się obok ratusza fontanna. Nieporozumienia budzą także kwestie zwierzątka trzymanego przez namysłowskiego Putta.